Książkowe białe kruki na bazarku charytatywnym

Roza­na Sha­mi to mło­da miesz­kan­ka Stre­fy Gazy. Jej pol­ska zna­jo­ma zor­ga­ni­zo­wa­ła akcję cha­ry­ta­tyw­ną mają­cą na celu pomoc Roz­anie i jej rodzi­nie w prze­trwa­niu. Wśród aukcji biblio­fi­le i biblio­fil­ki znaj­dą dla sie­bie licz­ne perełki.

– Roza­na ma 20 lat i miesz­ka w Chan Junus (ang. Khan Yunis) w Stre­fie Gazy. Kie­dyś marzy­ła o stu­diach za gra­ni­cą. Dziś jej codzien­ność to wal­ka o wodę, jedze­nie i leki dla mamy cho­rej na raka. Ich dom został zrów­na­ny z zie­mią, a dzie­wię­cio­oso­bo­wa rodzi­na miesz­ka w namio­cie. Nie mają nic – poza siłą, by pró­bo­wać prze­trwać. Znam Roza­nę – pisze­my do sie­bie od czerw­ca. Chcia­ła wró­cić na stu­dia onli­ne i popro­si­ła mnie o kar­tę eSIM. Od tam­tej pory roz­ma­wia­my codzien­nie – o gło­dzie, stra­chu, ale też o nadziei. Dla­te­go powstał ten baza­rek. Każ­da licy­ta­cja to real­na pomoc: na leki, żyw­ność, edu­ka­cję, dostęp do inter­ne­tu, a może też – na szan­sę ewa­ku­acji. Roza­na nie pro­si o wie­le. Tyl­ko o tyle, by prze­żyć – z god­no­ścią – wyja­śnia Agniesz­ka Sen­ga Walę­dziak, któ­ra pozna­ła Roza­nę, bio­rąc udział w orga­ni­zo­wa­nej przez Festi­wal Non Fic­tion akcji zaku­pu kart eSIM dla osób uwię­zio­nych w Stre­fie Gazy. Roza­na popro­si­ła ją o jed­ną kar­tę, by dzię­ki dostę­po­wi do sie­ci móc kon­ty­nu­ować naukę. Od tego cza­su sytu­acja dziew­czy­ny i jej rodzi­ny znacz­nie się pogor­szy­ła i wizja stu­diów za gra­ni­cą zeszła na dal­szy plan w obli­czu wal­ki o wodę i żywność. 

Od same­go począt­ku na bazar­ku poja­wia­ły się lite­rac­kie pereł­ki. Obec­nie na licy­ta­cjach dostęp­ne są m.in. „The Sha­dow King”, któ­re­go autor­ką jest Maaza Men­gi­ste – etiop­ska powieść, któ­ra tra­fi­ła na krót­ką listę Booke­ra, „In the Face of War” autor­stwa Yevge­nii Belo­ru­sets wyda­ną w Ukra­inie w 2022 roku, „Ham­net” autor­stwa Mag­gie O’Farrell, zwy­cięż­czy­ni Women’s Pri­ze for Fic­tion czy „The Tre­es” Per­ci­va­la Eve­ret­ta, lau­re­ata Pulit­ze­ra. Oczy­wi­ście na pereł­kach nie­wy­da­nych w Pol­sce się nie koń­czy, moż­na wyli­cy­to­wać m.in. pię­cio­to­mo­wą „Histo­rię życia pry­wat­ne­go” wyda­ną przez Osso­li­neum, „Ryce­rzy, damy i femi­nist­ki” Sła­wo­mi­ry Wal­czew­skiej, „Kobie­ty i ducha inno­ści” Marii Janion czy „Bie­gu­nów” Olgi Tokarczuk.

Jeśli sku­si­ła Was któ­ra­kol­wiek z tych pozy­cji lub chce­cie zaan­ga­żo­wać się w pomoc Roz­anie i jej rodzi­nie, może­cie odwie­dzić baza­rek cha­ry­ta­tyw­ny, może­cie też nie­za­leż­nie od licy­ta­cji wpła­cić pie­nią­dze na zrzut­kę.

Pomoc Pale­styń­czy­kom ze Stre­fy Gazy orga­ni­zu­ją też orga­ni­za­cje poza­rzą­do­we, m.in. Pol­ska Akcja Huma­ni­tar­na, Pale­styń­ski Czer­wo­ny Pół­księ­życ dzia­ła­ją­cy we współ­pra­cy z Mię­dzy­na­ro­do­wym Czer­wo­nym Krzy­żem, World Food Pro­gram­me pro­wa­dzo­ny przez ONZ czy Gaza Soup Kit­chen.

Anna Tess Gołębiowska