Aktualności

Pisarki częściej nie dostają zaliczek – prekursorski raport Unii Literackiej

Unia Lite­rac­ka opu­bli­ko­wa­ła pierw­szy w Pol­sce raport o umo­wach pod­pi­sy­wa­nych mię­dzy pisa­rza­mi i pisar­ka­mi a wydaw­nic­twa­mi. Wyni­ki poka­za­ły bul­wer­su­ją­cą dys­pro­por­cję w ofe­ro­wa­nych zaliczkach.

Raport „Ana­li­za zarob­ków pisar­skich w latach 2017–2021” Kata­rzy­ny Boni to bada­nie, któ­re mia­ło prze­ana­li­zo­wać wie­le kwe­stii: m.in. typy pod­pi­sy­wa­nych umów, uwzględ­nia­nia w nich praw zależ­nych (do prze­kła­dów i adap­ta­cji), dłu­gość udzie­la­nych licen­cji, wyso­kość zali­czek oraz kore­la­cję mię­dzy staw­ka­mi a gatun­ka­mi lite­rac­ki­mi czy płcią piszą­cych.Nie są to wnio­ski opty­mi­stycz­ne – pod­su­mo­wu­je Jacek Deh­nel z Unii Lite­rac­kiej. – Szcze­gól­nie bul­wer­su­ją­ca, jak sądzę, jest wyraź­na dys­pro­por­cja pomię­dzy wyso­ko­ścią zali­czek w pod­pi­sa­nych umo­wach, a płcią. Wydaw­cy w kulu­aro­wych roz­mo­wach zasła­nia­ją się, że „kobie­ty nie nego­cju­ją” – i po to wła­śnie, mię­dzy inny­mi, powsta­ją takie rapor­ty. Nego­cjuj­cie swo­je umowy!

W opi­sie rapor­tu czy­ta­my: „Wio­sną 2022 roku nasza kole­żan­ka Kata­rzy­na Boni zgo­dzi­ła się prze­pro­wa­dzić bada­nie, doty­czą­ce zarob­ków w naszej bran­ży na pod­sta­wie pod­pi­sy­wa­nych umów. Stwo­rzy­ła zano­ni­mi­zo­wa­ną ankie­tę, w któ­rej wzię­ło udział 41 osób (człon­kiń i człon­ków UL), prze­sy­ła­jąc dane na temat 103 umów, a następ­nie opra­co­wa­ła dane i uję­ła je w for­mę rapor­tu. (…) Kata­rzy­nie Boni dzię­ku­je­my za ogrom­ną pra­cę, wło­żo­ną w ten pro­jekt. I mamy nadzie­ję, że te pre­kur­sor­skie bada­nia sta­ną się przy­czyn­kiem do dys­ku­sji o warun­kach pra­cy w naszej branży”.

Oto część wnio­sków wyni­ka­ją­cych z bada­nia:
• Wyso­kość zalicz­ki jest zależ­na od płci. 41% męż­czyzn pod­pi­sa­ło umo­wy z zalicz­ką powy­żej 15 tys. zł. Ten sam próg osią­gnę­ło zale­d­wie 21% kobiet.
• Media­na zali­czek męż­czyzn to 17,5 tys. zł, a kobiet – 8 tys. zł; domi­nan­ty to odpo­wied­nio 8 tys. zł i 3 tys. zł.
• Naj­wyż­sze zalicz­ki otrzy­mu­ją auto­rzy non-fic­tion.
• 15 osób nie otrzy­ma­ło żad­nej zalicz­ki, a 12 z nich – żad­nej zapła­ty za swo­ją pra­cę! Trzy oso­by otrzy­ma­ły jed­no­ra­zo­we hono­ra­rium.
• Pan­de­mia nie wpły­nę­ła na licz­bę pod­pi­sy­wa­nych umów.
• W czte­rech przy­pad­kach wydaw­ca w ogó­le nie pod­pi­sał umo­wy z auto­rem!
• 56% umów uwzględ­nia wyda­nie audio­bo­oka
• 77% umów uwzględ­nia wyda­nie ebo­oka
• Naj­czę­ściej pod­pi­sy­wa­ne są licen­cje na 5 lat

Aż 31 osób spo­śród 41 ankie­to­wa­nych było nomi­no­wa­nych do ogól­no­pol­skich nagród, a 23 oso­by dosta­ły co naj­mniej jed­ną nagro­dę. Ankie­tę wypeł­ni­ło 28 kobiet, 12 męż­czyzn i jed­na oso­ba, któ­ra nie ujaw­ni­ła swo­jej płci. Dla 21 osób pra­ca lite­rac­ka jest głów­nym źró­dłem dochodu.

Ude­rza­ją­ce jest to, że na 103 opi­sa­ne przez ankie­to­wa­nych sytu­acje – w czte­rech umo­wa w ogó­le nie zosta­ła pod­pi­sa­na. Doty­czy­ło to trzech tomi­ków poezji i jed­ne­go utwo­ru non-fic­tion. Dwa przy­pad­ki pocho­dzą z 2017 roku, jeden z 2018 i jeden z 2020. Doty­czą dwóch osób, w wie­ku 30–39, któ­re na prze­strze­ni tych lat opu­bli­ko­wa­ły dwie książ­ki i na żad­ną z nich wydaw­nic­two nie zawar­ło z nimi umo­wy. Dla żad­nej z tych osób pra­ca lite­rac­ka nie jest głów­nym źró­dłem zarob­ko­wa­nia. Obie miesz­ka­ją w Pol­sce, w mie­ście powy­żej 500 tys. miesz­kań­ców. Jed­na z nich dodat­ko­wych uwa­gach napi­sa­ła, że wkład finan­so­wy za wyda­nie tomi­ku poezji wyniósł 1500 PLN, do tego oso­ba ta musia­ła zająć się uzy­ska­niem zgo­dy na nie­od­płat­ne wyko­rzy­sta­nie zdję­cia z archi­wum na okład­ce tomi­ku. Wydaw­ca nie zgło­sił rów­nież tomi­ku do więk­szo­ści nagród lite­rac­kich – autor/ka sam/a odku­pi­ła tomik za poło­wę ceny i wysłał/a na kon­kur­sy (wyda­tek rzę­du 500–600 PLN). Tomik uzy­skał trzy nomi­na­cje do ogól­no­pol­skich nagród” – czy­ta­my w rapor­cie Kata­rzy­ny Boni.

W rapor­cie znaj­du­ją się tak­że infor­ma­cje o kore­la­cji mię­dzy wyso­ko­ścią zalicz­ki a miej­scem zamiesz­ka­nia, o die­tach, jakie dosta­ją nie­któ­re z osób piszą­cych, jak wyglą­da nali­cza­nie hono­ra­riów, jak na wyso­kość zalicz­ki wpły­wa obję­tość tek­stu, otrzy­ma­ne nagro­dy i nomi­na­cje czy dotych­cza­so­wy doro­bek. W rapor­cie zosta­ły zamiesz­czo­ne tak­że inspi­ra­cje dla osób piszą­cych, rady, jak nego­cjo­wać umo­wy z wydaw­cą oraz tro­py do kolej­nych analiz.

Z peł­ną tre­ścią rapor­tu zapo­zna­cie się tutaj
Unia Lite­rac­ka to sto­wa­rzy­sze­nie powo­ła­ne przez pol­skich pisa­rzy i pisa­rek, któ­re lob­bu­je na rzecz roz­wią­zań korzyst­nych dla lite­ra­tu­ry i czy­tel­nic­twa w Pol­sce, sta­no­wi forum wymia­ny wie­dzy facho­wej oraz repre­zen­tu­je inte­re­sy osób piszących.

Przy­go­to­wa­ła Anna Tess Gołębiowska

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy