Aktualności Ciekawostki

Udało się odzyskać rzadkie książki skradzione przed trzema laty z londyńskiego magazynu

Dro­go­cen­ne egzem­pla­rze ksią­żek spo­czy­wa­ły zamknię­te w pocz­to­wym maga­zy­nie w nale­żą­cym do Lon­dy­nu mie­ście Fel­tham. Stam­tąd mia­ły tra­fić do Las Vegas, gdzie wysta­wio­ne mia­ły­by być na spe­cja­li­stycz­nej aukcji. Nigdy jed­nak do celu nie dotar­ły. W stycz­niu 2017 roku gru­pa nie­zna­nych wte­dy spraw­ców doko­na­ła zuchwa­łe­go wła­ma­nia do maga­zy­nu. Ich łupem padły książ­ki o łącz­nej war­to­ści ponad 2,5 milio­na fun­tów, czy­li 12 milio­nów złotych.

Spraw­cy wycię­li w dachu maga­zy­nu otwo­ry, przez któ­re opu­ści­li się na linach do wnę­trza budyn­ku. Książ­ki łado­wa­li do toreb, nie sta­jąc na pod­ło­dze. W ten spo­sób czuj­ni­ki nie zare­je­stro­wa­ły ich obec­no­ści i nie uru­cho­mi­ły alar­mu. Gra­bież maga­zy­nu trwa­ła pięć godzin. Następ­nie wła­my­wa­cze wsie­dli do cze­ka­ją­ce­go nie­opo­dal vana i odje­cha­li. Samo­chód został póź­niej odna­le­zio­ny. Spraw­cy porzu­ci­li go po tym, jak wyczy­ści­li jego wnę­trze wybie­la­czem, sami znik­nę­li poli­cji z rada­rów na trzy lata.

Oka­za­ło się, że nie wszyst­kie śla­dy w vanie zosta­ły sku­tecz­nie zatar­te. Poli­cji uda­ło się zabez­pie­czyć prób­ki DNA, któ­re pozo­sta­ły na jed­nym z zagłów­ków samo­cho­du. W ten spo­sób śled­czy mogli podą­żyć po nit­ce do kłęb­ka. Osta­tecz­nie skra­dzio­ne książ­ki odna­le­zio­no przed tygo­dniem w okrę­gu Neamt w pół­noc­no-wschod­niej Rumu­nii, gdzie były scho­wa­ne w piw­ni­cy domu na pro­win­cji. Wśród nich były mię­dzy inny­mi pierw­sze wyda­nia słyn­nych dzieł Gali­le­usza czy Isa­aca New­to­na, w tym jego słyn­ne Mate­ma­tycz­ne zasa­dy filo­zo­fii naturalnej.

Wła­ma­nia doko­na­li Daniel David i Vic­tor Opa­riuc, kie­row­cą vana był Nar­cis Pope­scu. Spraw­cy sta­no­wi­li część rumuń­skiej gru­py prze­stęp­czej spe­cja­li­zu­ją­cej się we wła­ma­niach do maga­zy­nów na tere­nie Wiel­kiej Bry­ta­nii. Dotych­czas ich występ­ki ucho­dzi­ły im na sucho dzię­ki dobrze zapla­no­wa­nym, eks­pre­so­wym uciecz­kom za gra­ni­cę i sys­te­mo­wi prze­rzu­ca­nia łupu z wyko­rzy­sta­niem róż­nych ludzi i róż­nych środ­ków trans­por­tu. Tym razem jed­nak spraw­cy popeł­ni­li błąd.

Dzię­ki wytę­żo­nej pra­cy poli­cji z Wiel­kiej Bry­ta­nii, Rumu­nii i Włoch uda­ło się odzy­skać książ­ki, zarzu­ty zosta­ły posta­wio­ne trzy­na­stu osobom.

źró­dło: guardian

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy