Główną rolę w najnowszym filmie od Fox Searchlight Pictures, zatytułowanym Tolkien, dostał brytyjski aktor Nicholas Hoult (seria X‑Men, Mad Max: Na drodze gniewu). To właśnie on na swoim Instagramie zamieścił niedawno kilka zdjęć z planu filmowego. Te, razem z opisem fabuły, mogą świadczyć, o tym, na jakich wątkach skupią się twórcy.
Opublikowane zdjęcia pokazują cztery kadry. Na pierwszym widzimy Tolkiena w swoim gabinecie. Zamyślony pisarz opiera się o biurko, ściana za jego plecami pełna jest notatek i szkiców będących niewątpliwie zaczątkami powstającego właśnie w jego głowie Śródziemia (próbki elfickiego pisma, rysunki pająków, mapa).
Kolejne zdjęcie przedstawia Houlta ubranego w mundur brytyjskiej armii. Towarzyszy mu Lily Collins, która w filmie wciela się w postać Edith Bratt, ukochanej Tolkiena, później jego żony, osoby, która pomogła mu przetrwać wojnę. W tle widać innych żołnierzy. Prawdopodobnie ujęcie pokazuje młodego Tolkiena jeszcze przed wyruszeniem na front do Francji.
Na trzecim zdjęciu Tolkien w towarzystwie trzech kolegów siedzi na kocu na trawniku przed budynkiem prawdopodobnie należącym do Uniwersytetu Oksfordzkiego. Film ma opowiadać również o czasie spędzonym przez Tolkiena na edukacji w tej prestiżowej uczelni i skupić się na przyjaźniach, które udało mu się tam nawiązać.
Ostatnie zdjęcie znowuż ukazuje intymną chwilę Tolkiena i Edith Bratt. Ciężko zgadywać, gdzie zostało wykonane.
Film wyreżyserował Dome Karukoski. Fiński reżyser stał za kamerą innego biograficznego obrazu. W 2017 roku wyszedł film Tom of Finland opowiadający o życiu słynnego fińskiego rysownika. Co ciekawe również Nicholas Hoult miał okazję wziąć udział wcześniej w biograficznym projekcie. W filmie Zbuntowany w zbożu zagrał J.D. Salingera, autora słynnej, budzącej wiele kontrowersji, powieści młodzieżowej Buszujący w zbożu.
Tolkien trafi do kin 10 maja.
Przygotował Oskar Grzelak