Serca fanów twórczości C.S. Lewisa niewątpliwie zabiją szybciej na wieść o wczorajszych rewelacjach. Otóż na oficjalnej stronie poświęconej Opowieściom z Narnii podano do wiadomości, że Netflix podpisał umowę z The C.S. Lewis Company, firmą rozporządzającą prawami do książek Brytyjczyka. Przedmiotem porozumienia jest wieloletnia współpraca, która ma zaowocować serialem i filmami ożywiającymi najbardziej znaną serię powieściową C.S. Lewisa.
Opowieści z Narnii składają się z siedmiu powieści. Ich tematem jest eksploracja magicznego świata, gdzie zwierzęta potrafią mówić, a dobro ze złem toczy nieustanną walkę. C.S. Lewis pisał serię w latach 1949–1954, ale nadal uważa się jego powieści za wybitnie wartościowe, aktualne i kultowe przykłady literatury dziecięcej i młodzieżowej. Do dziś według oficjalnych źródeł sprzedało się ponad 100 milionów kopii książek. Seria została przetłumaczona na 47 języków na całym świecie.
Na przestrzeni lat powstało już kilka adaptacji telewizyjnych i kinowych Opowieści z Narnii. W 1967 wyemitowano pierwszy serial – dziesięcioodcinkową adaptację Lwa, czarownicy i starej szafy. W 1979 do telewizji trafił bardzo udany, nagrodzony Emmy film animowany. Później BBC wzięło się za kręcenie kolejnego serialu. W efekcie w latach 1988–1990 powstały cztery serie, które zostały następnie przerobione na trzy filmy pełnometrażowe wydawane na kasetach VHS i płytach DVD. Ostatnie ekranizacje cyklu przygotowywane były z myślą o kinach. Walt Disney zrealizował dwie pierwsze kinówki, później serię przejęło 20th Century Fox. W kinach ukazały się trzy filmy, czwarty nadal pozostaje na etapie produkcji.
A teraz do gry wkroczył Netflix i od razu zagrał o wysoką stawkę. Pierwszy raz w historii zdarzyło się, żeby jedna firma zdobyła prawa do zekranizowania wszystkich siedmiu części cyklu! Umowa zapewnia platformie możliwość produkcji zarówno seriali jak i filmów opierających się na serii. Możemy się spodziewać w ciągu kilku następnych lat wielu epickich przygód w magicznej Narnii.
Wspaniale jest wiedzieć, że ludzie z całego świata chcą oglądać jeszcze więcej Narnii, a dodatkowo postęp w technologiach produkcyjnych i dystrybucyjnych umożliwiają nam przywrócenie do życia tej krainy. Wydaje się, że Netflix jest najlepszym medium do osiągnięcia tego celu. Nie mogę się doczekać współpracy z nimi, powiedział Douglas Gresham, pasierb C.S. Lewisa i producent wykonawczy netfliksowskich adaptacji.
Przypominamy zwiastun pierwszego filmu produkcji Disneya.
źródło: Narnia.com
Przygotował Oskar Grzelak