Ciekawostki

Stanisław Lem w hip-hopie

To że fil­my czę­sto z książ­ka­mi kore­spon­du­ją niko­go nie dzi­wi. Do podob­nych połą­czeń może docho­dzić rów­nież na linii lite­ra­tu­ra – muzy­ka, mimo że tu cza­sa­mi trud­niej o prze­ka­za­nie inten­cji. Pol­ski raper MC Silk we współ­pra­cy z Fil­mo­te­ką Naro­do­wą – Insty­tu­tem Audio­wi­zu­al­nym oraz Radio­wą Czwór­ką odpa­lił pro­jekt inter­pre­tu­ją­cy wizję przy­szło­ści Sta­ni­sła­wa Lema.

Radio­wa Czwór­ka nastę­pu­ją­cy­mi sło­wa­mi pre­zen­tu­je projekt:

MC Silk w opar­ciu o twór­czość pisa­rza posta­no­wił przed­sta­wić nam świat Ostat­nie­go. Sied­mio­mi­nu­to­wy obraz nie jest jedy­nie dopeł­nie­niem utwo­ru muzycz­ne­go, a sta­no­wi peł­no­praw­ne dzie­ło, któ­re zabie­ra widza w podróż do świa­ta przyszłości.

MC Silk po raz kolej­ny zaska­ku­je nas swo­imi sty­lem, umie­jęt­no­ścia­mi i barw­nym sto­ry­tel­lin­giem. Jed­nak stwo­rze­nie histo­rii peł­nej meta­for i nawią­zań do twór­czo­ści Sta­ni­sła­wa Lema to dopie­ro począ­tek. Arty­sta zajął się tak­że pro­duk­cją i post­pro­duk­cją video. Wyni­kiem tego jest nie­sa­mo­wi­cie kli­ma­tycz­ny, spój­ny i kom­plet­ny videoklip.

Na jakim pozio­mie stoi tele­dysk? O czym opo­wia­da MC Silk? I czy rze­czy­wi­ście czuć w tym wszyst­kim ducha Sta­ni­sła­wa Lema? Prze­ko­naj­cie się sami:

Co cie­ka­we pro­jekt nie ogra­ni­cza się do same­go utwo­ru. Powstał rów­nież zin, do pra­cy nad któ­rym zosta­li zapro­sze­ni uzna­ni pol­scy arty­ści. Opie­kę mery­to­rycz­ną gra­ficz­nej czę­ści pro­jek­tu spra­wo­wa­li Jerzy Łanu­szew­ski (zin “War­chla­ki”, “Rog­de­na”) i Moni­ka Lisow­ska. W zin zaan­ga­żo­wa­ni byli: Kata­rzy­na “Zavka” Zawad­ka (“Głod­ny Jaś i żar­łocz­na Mał­go­sia”, “Lost Minds”), Krzysz­tof Hain (“Auto­pi­lot”, “The Last Robot”), Jakub “dem” Dęb­ski (“Jeże”, “Ostat­ni ser­wer”), Krzysz­tof “Pro­siak” Owe­dyk (“Będziesz sma­żyć się w pie­kle”, “Ósma cza­ra”), Kamil Tar­gosz (malarz i gra­fik, zna­ny głów­nie z iden­ty­fi­ka­cji oraz okła­dek wydaw­nic­twa Czar­ne­go), a tak­że Łukasz Janusz. Zapro­sze­ni twór­cy doko­na­li gra­ficz­nej inter­pre­ta­cji tek­stu MC Sil­ka. Nie widzie­li wcze­śniej tele­dy­sku, więc ich dzie­ła sta­no­wią swo­bod­ną inter­pre­ta­cję twór­czo­ści rape­ra. W zinie skon­fron­to­wa­no ich pra­ce ze zdję­cia­mi pocho­dzą­cy­mi z wideoklipu.

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy