Ciekawostki

Zrób sobie Hogwart z pokoju

Cięż­ko powie­dzieć, czy J.K. Row­ling pisząc swo­ją pierw­szą powieść o Har­rym Pot­te­rze, przy­pusz­cza­ła w jak gigan­tycz­nych roz­mia­rów biz­nes prze­ro­dzi się wytwór jej wyobraź­ni. Bo mówiąc o przy­go­dach chłop­ca, któ­ry prze­żył, nie da się już myśleć tyl­ko o serii powie­ścio­wej. Są prze­cież i fil­my, i kolo­ro­wan­ki, kon­wen­ty, zjaz­dy, sztu­ki teatral­ne, a tak­że róż­ne­go rodza­ju gadże­ty. Zwłasz­cza tych ostat­nich jest cała moc. Moż­na sobie na przy­kład swo­je przy­tul­ne gniazd­ko wypo­sa­żyć tak, żeby nikt już nigdy nie miał wąt­pli­wo­ści, któ­ra książ­ka jest tą najlepszą.

PBte­en wypu­ści­ło wła­śnie nie­sa­mo­wi­tą linię arty­ku­łów domo­we­go użyt­ku sygno­wa­nych mar­ką Harry’ego Pot­te­ra. Szcze­gól­nie duży wybór mają pasjo­na­ci spa­nia. W skle­pie dostęp­na jest na przy­kład gustow­na pościel inspi­ro­wa­na wyglą­dem „Pro­ro­ka Codzien­ne­go”, czy­li gaze­ty wyda­wa­nej przez cza­ro­dzie­jów dla cza­ro­dzie­jów. Przy­na­leż­ność do ulu­bio­ne­go domu możesz pod­kre­ślić podusz­ką z odpo­wied­nim godłem, a jeśli jesteś fanem tajem­nic, to na pew­no spodo­ba ci się ta z ukry­tą mapą Hogwar­tu i przy­się­gą Hun­cwo­tów (ukry­ta zawar­tość ujaw­nia się w ciem­no­ściach). Miło­śni­ków quid­dit­cha z pew­no­ścią ucie­szą zegar­ki w kształ­cie zło­te­go zni­cza. Dla odważ­nych nato­miast ide­al­ne będzie Zwier­cia­dło Ain Ein­garp poka­zu­ją­ce naj­głęb­sze, naj­bar­dziej utę­sk­nio­ne pra­gnie­nia serca.

Plus kolek­cji jest taki, że każ­dy fan uni­wer­sum nakre­ślo­ne­go przez J.K. Row­ling powi­nien zna­leźć coś dla sie­bie nie­za­leż­nie od zasob­no­ści sakiew­ki czy wiel­ko­ści sto­sów zło­tych gale­onów trzy­ma­nych w oso­bi­stej skryt­ce w ban­ku Grin­got­ta. Minu­sem jest to, że prze­sył­ki są reali­zo­wa­ne jedy­nie na tere­nie Sta­nów Zjed­no­czo­nych. Ale może masz w USA rodzi­nę lub zna­jo­me­go, któ­ry zawsze chęt­nie wyśle sowę z wytę­sk­nio­nym gadżetem.

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy