Ciekawostki

10 ciekawostek o Johnie Greenie

Nasi ulu­bie­ni pisa­rze towa­rzy­szą nam na co dzień – dzię­ki swo­jej twór­czo­ści. Jed­no­cze­śnie jed­nak jest napraw­dę wie­le rze­czy, któ­rych o nich nie wie­my – choć te bywa­ją rów­nie inte­re­su­ją­ce jak ele­men­ty ich fik­cji. Dziś chciał­bym przed­sta­wić Wam 10 fak­tów o Joh­nie Gre­enie, mistrzu powie­ści young adult i vlo­go­wej edukacji! 

1) John Gre­en uro­dził w India­na­po­lis w sta­nie India­na. W trak­cie naucza­nia wcze­snosz­kol­ne­go był gnę­bio­ny przez star­szych, przez co póź­niej miał pro­ble­my psy­chicz­ne. W Keny­on Col­le­ge w Ohio stu­dio­wał angiel­ski i reli­gię, zaś potem został wyzna­czo­ny na „świec­kie­go kapła­na” episkopalnego.

2) Nie­mniej jed­nak naj­wię­cej cza­su spę­dzał w szpi­ta­lu dzie­cię­cym, gdzie poma­gał cho­rym na raka dzie­ciom oraz ich rodzi­com. Taka stu­denc­ka pra­ca natchnę­ła go inspi­ra­cją do napi­sa­nia książki.

3) Jego ulu­bio­nym fil­mem jest Rasho­mon Aki­ry Kuro­sa­wy, utwór o opo­wia­da­niu histo­rii z róż­nych perspektyw.

4) Napi­sa­nie Gwiazd naszych wina zaję­ło Gre­eno­wi prze­szło dwa­na­ście lat, nato­miast sama histo­ria wie­lo­krot­nie ewo­lu­owa­ła. Na począt­ku mia­ła to być opo­wieść o dzie­ciach z nowo­two­ra­mi, któ­re w pobli­skiej gro­cie zało­ży­ły Sto­wa­rzy­sze­nie Umar­łych. Jed­nak pisarz w osta­tecz­nym roz­ra­chun­ku uznał to za absur­dal­ny pomysł.

5) Uwiel­bia nazy­wa­nie rze­czy. Swój pierw­szy samo­chód – „sta­re, rdze­wie­ją­ce” Volvo 240 – ochrzcił mia­nem „Avlo”, po fol­ko­wym pio­sen­ka­rzu Avlo Guthrie.

6) Posia­da kon­to na Twit­te­rze o nazwie @spor­t­swi­th­john, skie­ro­wa­ne­go do fanów pił­ki noż­nej i foot­bal­lu ame­ry­kań­skie­go. Sam zresz­tą jest wiel­kim kibi­cem Liverpoolu.

7) Tytuł Gwiazd naszych wina tak napraw­dę nie jest jego autor­skim pomy­słem, pocho­dzi ze sztu­ki Wil­lia­ma Szek­spi­ra, Juliusz Cezar, a zosta­ło dokład­nie wycią­gnię­te ze sce­ny dru­giej pierw­sze­go aktu, gdzie Kasjusz wypowiada:

Są w życiu tym chwile, 
W któ­rych prze­zna­czeń swych panem jest człowiek. 
Jeśli­śmy zeszli do nędz­nej sług roli, 
To nasza tyl­ko, nie gwiazd naszych wina.

8) Jego men­tor­ką jest Ile­ne Cooper, autor­ka powie­ści dla dzie­ci i mło­dzie­ży. Ponad­to była rów­nież jego redak­tor­ką, kie­dy jesz­cze miesz­kał w Chi­ca­go i pra­co­wał dla maga­zy­nu Booklist. Na łamach tego wła­śnie perio­dy­ku pisał recen­zje i asy­sto­wał redak­to­ro­wi, po godzi­nach zaś dopra­co­wy­wał „Szu­ka­jąc Ala­ski”. Ile­ne Cooper wów­czas bar­dzo mu pomo­gła, wpro­wa­dza­jąc popraw­ki i udo­wad­nia­jąc, że kre­atyw­ne pisa­nie w dużej mie­rze pole­ga na cią­głym prze­pi­sy­wa­niu, ulep­sza­niu swo­ich tekstów.

9) Razem z bra­tem Han­kiem posia­da­ją kanał na You Tube, Vlog­Bro­thers, na któ­rym pro­wa­dzą serie edu­ka­cyj­ne, zwią­za­ne m.in. z che­mią, fizy­ką, histo­rią czy lite­ra­tu­rą (mają ponad 2 mln subskrybentów)

10) Pisząc swo­je książ­ki się­ga pamię­cią – poszu­ku­jąc inspi­ra­cji – do prze­szło­ści, lat szklo­nych i nasto­let­nich, ale też sta­ra się łączyć te wąt­ki z obser­wa­cja­mi ota­cza­ją­cej go rze­czy­wi­sto­ści. Dla­te­go two­rząc fik­cyj­ne opo­wie­ści raz korzy­sta z daru kre­owa­nia nowe­go świa­ta, lecz nie uni­ka kom­po­no­wa­nia swych boha­te­rów na kan­wie kole­gów z wła­sne­go liceum.

zdję­cie wiki­pe­dia Gage Skid­mo­re na licen­cji CC BY-SA 2.0 

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy