Aktualności

Powstanie nagroda na najlepszą scenę łóżkową w książkach?

Koja­rzy­cie nagro­dę Bad Sex in Fic­tion? Przy­zna­wa­no ją naj­gor­szym i naj­bar­dziej infan­tyl­nym opi­som scen ero­tycz­nych. Sta­ło za tym “The Ero­tic Review”, ale wydaw­ca, Lisa Moy­lett, oznaj­mi­ła ostat­nio na łamach “The Times”, że już dość się śmialiśmy.

I że naj­wyż­sza pora na nagro­dę “Good Sex in Fic­tion”. Ma ona zachę­cić i zmo­bi­li­zo­wać twór­ców do two­rze­nia tek­stów, któ­re zło­żą się na listę “100 of Lite­ra­tu­re­’s Sexiest Sto­ries” (100 naj­bar­dziej sek­sow­nych opo­wie­ści lite­rac­kich). Bo choć w seria­lach i w fil­mach seks jest czę­ścią życia, w pro­zie poja­wia się zwy­kle jako gra­fo­ma­nia lub por­no­gra­fia. Moy­lett ma nadzie­ję, że uda się zapeł­nić lukę uda­nych scen ero­tycz­nych, któ­re po pro­stu będą dawać czy­tel­ni­kom radość.

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy