Niech Was nie przeraża hasło “origami” – obie zaprezentowane metody są naprawdę proste i przystępne dla każdego szarego zjadacza chleba, a co dopiero dla kreatywnych umysłów dokarmianych regularnie literaturą. Wspomniane zakładki mają tę zaletę, że są naprawdę małe szanse, by wypadły czy się wysunęły i wykorzystać można je np. do zaznaczania wielu interesujących stron w każdej książce.
-->