Przez wiele lat depresja, nerwica, dwubiegunowość i stany lękowe, mówiąc wprost, obniżały wartość kobiety jako człowieka. Były jednak obecne w literaturze, pokazując nie tyle litość i współczucie okazane bohaterkom, a raczej po prostu konstatację ich stanu. Książki tego typu powstają do dziś, oswajając otoczenie z tym, że depresja była, jest i będzie częścią naszego życia. Jeśli nie doświadczymy jej sami, z dużym prawdopodobieństwem dotknie kogoś z naszych bliskich. Czytaj dalej
Felieton
Bohaterki literackie w cieniu czarnego psa. Nerwica i depresja w literaturze.
Opublikowano dnia: 7 września 2018 -->