O powieści „Pokój bez widoku” Grzegorza Gortata nie czytałam zbyt wiele przed jej lekturą. Po prostu usiadłam i pochłonęłam cały ten thriller za jednym zamachem. Dlatego, gdy później znalazłam informację, że akcja zamyka się w 24 godzinach, byłam mocno zaskoczona. Autor po mistrzowsku wprowadził przeszłość bohatera w jego niewesołą teraźniejszość, dzięki czemu czytelnik śledzi całe dekady, a nie tylko jedną dobę. Czytaj dalej
Felieton
Ta książka jest jak lustro, w którym warto się przejrzeć – recenzja Pokoju bez widoku
Opublikowano dnia: 9 maja 2021 -->