Jakoś tak to się układa, że literaccy detektywi nie mają czasu na rodzinę. Albo kiedyś ją mieli i się rozpadła, albo nigdy jej nie założyli. Mają za to wiele godzin na długie, żmudne śledztwa i niemal równie długie wieczory ze szklanką whisky w ręku. Przyjrzyjmy się najciekawszym śledczym z popularnych kryminałów.
Ciekawostki Ekranizacje
To ja, typ niepokorny… Samotni detektywi w literaturze
Opublikowano dnia: 28 czerwca 2019 -->