Pisarze to ciekawi ludzie – nie tylko ze względu na fascynujące fabuły, które opowiadają. Często sami są bohaterami zaskakujących (i prawdziwych) historii.
Na przykład: czy wiecie, że Agatha Christie pewnego raz zaginęła? Bez śladu – jedenaście dni wyjętych z życiorysu. Do dzisiaj nikt nie wie, co się z nią wtedy działo. Wieczorem, 3 grudnia 1926 roku Christie pocałowała na dobranoc swoją córeczkę, wzięła samochód i odjechała w siną dal. Była już wtedy bardzo popularną pisarką, więc poszukiwania zakrojono na szeroką skalę (około tysiąc policjantów i 15 tysięcy ochotników). Bardzo szybko znaleziono samochód – rozbity i porzucony niedaleko posiadłości Christie’ch w Berkshire. Czytaj dalej