Co mogą mieć ze sobą wspólnego krewki jednonogi kat, Marzanna, która za długo nie pozwala zimie odpuścić i dobry, pomocny, ale słabowity chłopak? Według mnie i według wielu z Was pewnie nic. Jednak mistrzyni kryminału, Katarzyna Puzyńska, udowodniła, że takie trio może sobie świetnie poradzić. Tak samo znakomicie, jak ona sama poradziła sobie z nowym dla siebie gatunkiem – fantastyką. A tak naprawdę nowym i nienowym, bo autorka od nastoletniości kocha dzieła z tego nurtu. Czytaj dalej
-->