Jeśli wierzyć notce biograficznej Somana Chainaniego, a nie ma przecież powodów, by tego nie robić, jego debiutancka powieść, zatytułowana Akademia dobra i zła, sprzedała się w nakładzie ponad 2,5 miliona egzemplarzy na całym świecie i została przetłumaczona na około 30 języków. Wydana została po raz pierwszy w 2013, kilka dni temu miała zaś premierę szósta i ostatnia część cyklu. Niedawno autor ogłosił, że Netflix zabiera się za przeniesienie baśniowej historii na ekrany telewizorów.
Akademia dobra i zła to seria powieści dla trochę młodszej młodzieży opowiadająca o losach dwóch przyjaciółek, które w wieku trzynastu lat zostają rozdzielone, trafiając do różnych szkół w baśniowym Gavaldonie. To właśnie w tych przybytkach młodzi ludzie trenowani są by zostać bajkowymi herosami albo ich przeciwnikami. Zawsze grzeczna i uprzejma Sophie marzy o kształceniu się w Akademii dobra, aby pewnego dnia zostać księżniczką. Przeznaczeniem Agathy, która nikogo nie lubi, wiecznie chodzi nadąsana zdaje się być z kolei Akademia zła. Dziewczyny trafiają jednak do przeciwnych szkół. I teraz muszą odkryć, kim tak naprawdę są.
Radosną dla fanów Akademii dobra i zła wiadomość o filmowej adaptacji przekazał Soman Chainani w formie filmu, który z końcem maja ukazał się na kanale YouTube EverNever TV, internetowego show prowadzonego przez samego pisarza.
Film zostanie wyreżyserowany przez Paula Feiga (Agentka, Ghostbusters. Pogromcy duchów, Druhny). Scenariusz napisał natomiast David Magee (Marzyciel, Życie Pi, Mary Poppins powraca) wespół z Laurą Solon (Firmowa gwiazdka, W śnieżną noc). Projekt znajduje się oczywiście na bardzo wstępnym etapie produkcji.
Kiedy jeden z twoich ulubionych reżyserów zabiera się za adaptację twojej książki na film dla Netfliksa, to jest to absolutny honor i spełnienie marzenia. Paul Feig jest genialnym filmowcem – znakomicie pasuje do pełnej zwrotów akcji Akademii dobra i zła. Nie mam wątpliwości, że stworzy prawdziwie bajkowy obraz, powiedział Soman Chainani.
źródło: deadline
Przygotował Oskar Grzelak