Ekranizacje

Serial Rzeźnia numer pięć jest już w fazie produkcji

Jed­nym z waż­niej­szych dzieł ame­ry­kań­skie­go pisa­rza i publi­cy­sty Kur­ta Von­ne­gu­ta jest powieść Rzeź­nia numer pięć, w któ­rej autor łączy motyw podró­ży w cza­sie z ponu­rą rze­czy­wi­sto­ścią dru­giej woj­ny świa­to­wej. Jakiś czas temu stu­dio Uni­ver­sal Cable Pro­duc­tions poda­ło do wia­do­mo­ści, że będzie pra­co­wać nad seria­lem opar­tym na książ­ce. W koń­cu zna­le­zio­no dla nie­go dom w sta­cji Epix, tym samym ruszy­ła produkcja.

Do pra­cy nad seria­lem zaan­ga­żo­wa­ny został Patrick Mac­ma­nus, któ­ry był pro­du­cen­tem i sce­na­rzy­stą Mar­co Polo Net­fli­xa i Hap­py! dla Syfy. Reży­se­rią zaj­mie się nato­miast Kari Sko­gland, któ­ra nie­daw­no otrzy­ma­ła nomi­na­cję do nagro­dy Emmy za swój udział w pro­duk­cji Opo­wie­ści pod­ręcz­nej. Poza tym nic wię­cej na chwi­lę obec­ną nie wiadomo.

Rzeź­nia numer pięć opo­wia­da histo­rię Billy’ego Pil­gri­ma, mło­dzień­ca wcie­lo­ne­go do armii Sta­nów Zjed­no­czo­nych i wysła­ne­go na front w Luk­sem­bur­gu, gdzie pod­czas ofen­sy­wy w Arde­nach dosta­je się do nie­miec­kiej nie­wo­li. Po prze­nie­sie­niu do Dre­zna prze­trzy­my­wa­ny jest w obo­zie jeniec­kim znaj­du­ją­cym się w pod­zie­miach tytu­ło­wej rzeź­ni. I wte­dy roz­po­czy­na się nie­sław­ne bom­bar­do­wa­nie Drezna.

Bil­ly Pil­grim mógł­by ucho­dzić za zwy­kłe­go mło­de­go czło­wie­ka, któ­re­go marze­nia zosta­ły prze­kre­ślo­ne przez woj­nę, gdy­by nie to, że spon­ta­nicz­nie podró­żu­je w czasie.

Z Rzeź­nią numer pięć wią­że się wie­le kon­tro­wer­sji. Z jed­nej stro­ny śro­do­wi­sko lite­rac­kie uzna­ło, że mie­sza­nie fan­ta­sty­ki z rze­czy­wi­sto­ścią i wyle­wa­ją­cy się zewsząd absurd pomniej­sza­ją wagę tra­ge­dii Dre­zna. Z dru­giej stro­ny wie­lo­krot­nie pod­da­wa­no ją cen­zu­rze w USA – mię­dzy inny­mi zaraz po publi­ka­cji zosta­ła zaka­za­na w wie­lu ame­ry­kań­skich szko­łach i bibliotekach.

źró­dło: Variety

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy