Ciekawostki Felieton

Pszczoły, miód i koniec świata

Wiel­ki Dzień Psz­czół to świę­to przy­pa­da­ją­ce 8 sierp­nia, któ­re w Pol­sce obcho­dzo­ne jest od 2013 roku. Ma na celu pro­pa­go­wa­nie wie­dzy o psz­czo­łach, a tak­że ochro­nę tych owa­dów przed wygi­nię­ciem − w koń­cu zasłu­gi psz­czół dla całej pla­ne­ty są ogrom­ne. To jed­no z naj­waż­niej­szych eko­lo­gicz­nych świąt. Z tej oka­zji posta­no­wi­li­śmy zapre­zen­to­wać wam kil­ka naj­lep­szych ksią­żek z psz­czo­ła­mi w roli głównej.

Pomy­sło­daw­cą całej akcji była w Pol­sce Aka­de­mia Przy­ja­ciół Psz­czół, któ­ra zwró­ci­ła uwa­gę na to, że wygi­nię­cie tych owa­dów było­by wiel­ką tra­ge­dią – więk­szość roślin w naszym kli­ma­cie jest owa­do­pyl­na. Bez udzia­łu psz­czół wie­le z nich nie mia­ło­by moż­li­wo­ści roz­mna­ża­nia się, co dopro­wa­dzi­ło­by do ich znik­nię­cia. Psz­cze­le świę­to jest więc dosko­na­łą oka­zją, by uświa­do­mić ludziom, w jaki spo­sób mogą pomóc psz­czo­łom – np. poprzez zakła­da­nie miejsc dla nich przy­ja­znych czy sadze­nie roślin dostar­cza­ją­cych im pokarm. Do akcji pomo­cy psz­czo­łom i obcho­dów Wiel­kie­go Dnia Psz­czół przy­łą­cza­ją się pla­ców­ki z całej Pol­ski, w tym przede wszyst­kim par­ki naro­do­we, ogro­dy bota­nicz­ne, muzea i gminy.

Histo­ria psz­czół, Maja Lunde

Histo­ria psz­czół” Mai Lun­de to pierw­sza część cyklu nazwa­ne­go „Kwar­te­tem kli­ma­tycz­nym”. Toczą­ca się na trzech płasz­czy­znach cza­so­wych powieść z psz­czo­ła­mi w roli głów­nej to jeden z naj­więk­szych nor­we­skich best­sel­le­rów ostat­nie­go cza­su. Maja Lun­de przed­sta­wi­ła trzy nie­zwy­kle intry­gu­ją­ce histo­rie, któ­rej boha­te­ra­mi są zwy­kli ludzie, a głów­ną osią fabu­lar­ną − psz­czo­ły oraz wal­ka o przy­szłość ludz­kiej cywilizacji.
Histo­ria pierw­sza – Anglia, 1857 rok. Wil­liam chce zostać przy­rod­ni­kiem, jed­nak los zade­cy­do­wał ina­czej. Poczu­cie, że odniósł poraż­kę, pro­wa­dzi go do depre­sji. Natchnie­nie przy­cho­dzi ponow­nie razem z daw­nym wywo­dem nauko­wym o życiu psz­czół. Pod jego wpły­wem Wil­liam budu­je ul, któ­ry przy­nie­sie sła­wę zarów­no jemu, jak i jego potomkom.
Histo­ria dru­ga – USA, 2007 rok. Geo­r­ge to hodow­ca psz­czół, któ­ry posia­da wie­le uli – chce nadal roz­wi­jać swo­ją pasie­kę i prze­ka­zać ją syno­wi. Nie­ste­ty jego marze­nia nie są marze­nia­mi jego rodzi­ny. Co gor­sza psz­cze­la­rze coraz czę­ściej mówią o tajem­ni­czej śmier­ci setek tysię­cy pszczół.
Histo­ria trze­cia – Chi­ny, 2098 rok. Tyl­ko to pań­stwo upo­ra­ło się z ogar­nia­ją­cą świat kata­stro­fą. Tao, mło­da kobie­ta, nie­stru­dze­nie zapy­la ręcz­nie drze­wa owo­co­we będą­ce pod­sta­wą chiń­skiej gospo­dar­ki. Tao chce lep­sze­go życia dla sie­bie, ale przede wszyst­kim dla swo­je­go syna.
„Histo­ria psz­czół” to powieść poru­sza­ją­ca nie­zwy­kle waż­ny obec­nie temat eko­lo­gii, nisz­czą­ce­go wpły­wu czło­wie­ka na pla­ne­tę oraz zmniej­sza­ją­cej się popu­la­cji psz­czół. Poka­zu­je, co może się stać, jeśli ludz­kość nie zmie­ni swo­je­go nasta­wie­nia i nie zacznie trosz­czyć się o przy­ro­dę, ogra­ni­cza­jąc jej eksploatację.

Sekret­ne życie psz­czół, Sue Monk Kidd

Sekret­ne życie psz­czół” Sue Mon Kidd to pięk­na i wzru­sza­ją­ca opo­wieść o kon­flik­tach raso­wych i kobie­cej przy­jaź­ni, dla któ­rej nie­waż­ne są kolor skó­ry i inne sztucz­nie narzu­co­ne podzia­ły. To powieść pach­ną­ca mio­dem i upal­nym latem. Na jej kar­tach dosko­na­le czuć prze­ra­ża­ją­cą atmos­fe­rę ame­ry­kań­skie­go Połu­dnia poło­wy lat 60. XX wie­ku – czar­ni nie­wol­ni­cy są już wol­ny­mi ludź­mi, jed­nak ta wol­ność zapi­sa­na jest tyl­ko na papie­rze. Lily jest bia­łą czter­na­sto­lat­ką. Żyje z agre­syw­nym ojcem i ogrom­nym poczu­ciem winy spo­wo­do­wa­nym wypad­kiem, pod­czas któ­re­go przy­pad­ko­wo zastrze­li­ła mat­kę. Lily ucie­ka od ojca i wyru­sza w podróż śla­da­mi mat­ki. Tra­fia do pasie­ki w Tibu­ron. To wła­śnie tam czar­no­skó­re miesz­kan­ki pasie­ki pomo­gą odzy­skać jej radość życia i spo­kój ducha. Jed­nak nawet magicz­ny azyl, w któ­rym psz­czo­ły żyją sekret­nym życiem, nie uchro­ni Lily przed złem z zewnątrz.
To jed­na z naj­lep­szych powie­ści oby­cza­jo­wych obra­zu­ją­cych realia lat 60. XX wie­ku na połu­dniu USA. „Sekret­ne życie psz­czół” docze­ka­ło się świet­nej ekra­ni­za­cji, tłu­ma­cze­nia na prze­szło 36 języ­ków i sprze­da­ży rzę­du 6 milio­nów egzem­pla­rzy w samych Sta­nach Zjednoczonych.

Rój, Lali­ne Paull

Rój” to świet­nie napi­sa­na i nie­zwy­kle mister­nie skon­stru­owa­na powieść, któ­ra przy­wo­dzi na myśl anty­uto­pij­ny „Fol­wark zwie­rzę­cy” Orwel­la. To baśnio­wa histo­ria z psz­czo­ła­mi w roli głów­nej, któ­ra nie tyl­ko pozwa­la lepiej poznać ich świat, ale i sta­wia sze­reg aktu­al­nych socjo­lo­gicz­nych pytań. Lali­ne Paull kre­śli w powie­ści obraz tego, jak myślą psz­czo­ły żyją­ce w roju, zwra­ca uwa­gę na krzyw­dy, jakie ludzie przez lata wyrzą­dza­li śro­do­wi­sku, a przez poka­za­nie pro­ble­mu poma­ga zmie­nić ludz­kie postę­po­wa­nie. Flo­ra 717 jest twar­dą psz­czo­łą. Wywo­dzi się z naj­niż­szej war­stwy ula i jest goto­wa na naj­więk­sze poświę­ce­nie dla Kró­lo­wej. Dotych­czas uda­wa­ło się jej wyjść cało z czy­stek, pogro­mów i napa­ści doko­ny­wa­nych przez bez­względ­ne osy. Akty nie­praw­do­po­dob­nej odwa­gi poma­ga­ją jej uzy­ski­wać coraz moc­niej­szą pozy­cję w ulu. Jed­nak na tym świe­cie ist­nie­je coś sil­niej­sze­go od odda­nia i posłu­szeń­stwa – to miłość do dziec­ka. Zaka­za­ne mat­czy­ne uczu­cie spra­wia, że Flo­ra posta­na­wia zła­mać jed­no z naj­waż­niej­szych praw od zawsze rzą­dzą­cych ulem. Jakie będą tego konsekwencje?

Straż­nicz­ka mio­du i psz­czół, Cri­sti­na Caboni

To powieść okre­śla­na jako pach­ną­ca mio­dem i wibru­ją­ca psz­cze­li­mi skrzy­dła­mi. „Straż­nicz­ka mio­du i psz­czół” to książ­ka peł­na cie­pła i pozy­tyw­nych emo­cji. Ange­li­ca nigdzie nie zapu­ści­ła korze­ni ani nawet nie zosta­ła nigdy dłu­żej w żad­nym miej­scu. Nie wią­za­ła się też z nikim, gdyż po tym, cze­go doświad­czy­ła w prze­szło­ści, sta­ła się nie­uf­na i goto­wa do uciecz­ki w każ­dej chwi­li. Czu­je się dobrze wyłącz­nie wśród psz­czół. Ange­li­ca jest wędrow­ną psz­cze­lar­ką, któ­ra podró­żu­je z miej­sca na miej­sce, odwie­dza­jąc kolej­ne pasie­ki i poma­ga­jąc uspraw­nić wytwa­rza­nie mio­du. A zna się na tym jak nikt inny. Swo­ją roz­le­głą wie­dzę zdo­by­ła już jako dziec­ko na Sar­dy­nii, wyspie, któ­rą uwa­ża­ła za swój dom. Teraz otrzy­ma­ła od losu szan­sę na zna­le­zie­nie szczę­ścia. Na wyspie, na któ­rej kie­dyś była szczę­śli­wa, cze­ka na nią miej­sce, gdzie ma szan­sę zacząć wszyst­ko od nowa.

Miód na ser­ce, Sarah-Kate Lynch

Miód na ser­ce” to zabaw­na i bły­sko­tli­wa histo­ria o miło­ści z psz­czo­ła­mi w tle. Jest ide­al­ną powie­ścią nie tyl­ko dla wiel­bi­cie­lek kla­sycz­nych roman­sów, ale tak­że dla wszyst­kich tych, któ­rzy cenią sobie dobrą powieść oby­cza­jo­wą. Lek­tu­ra tej opo­wie­ści o sile miło­ści i przy­jaź­ni pod­no­si na duchu i popra­wia humor. Sugar Wal­la­ce poja­wia się na Man­hat­ta­nie nagle wraz ze swo­imi psz­czo­ła­mi i tajem­ni­czą prze­szło­ścią. Kobie­ta wyróż­nia się nie­dzi­siej­szym przy­wią­za­niem do dobrych manier i tak­tu, a jej obec­ność wywra­ca życie miesz­kań­ców pew­ne­go domu przy Flo­res Stre­et o 180 stop­ni. Sugar wie­rzy w magicz­ną moc uśmie­chu, od wie­lu lat podró­żu­je po całym kra­ju, nigdzie nie osia­da­jąc na sta­łe. Kie­dy przy­cho­dzi czas kolej­nej prze­pro­wadz­ki, paku­je swo­je psz­czo­ły i wyru­sza dalej, zosta­wia­jąc przy­ja­ciół, któ­rych życie zmie­ni­ła na lep­sze. Tyl­ko kto odmie­ni jej życie?

Życie psz­czół, Mau­ri­ce Maeterlinck

Życie psz­czół” to pro­za, w któ­rej połą­czo­no psz­cze­lar­skie rze­mio­sło z nauką, filo­zo­fią oraz poezją. To rów­nież świet­ny pod­ręcz­nik bio­lo­gii psz­czół, a tak­że lite­rac­ka pró­ba ujrze­nia „ducha ula” i dotar­cia do nie­go. Inter­dy­scy­pli­nar­ne podej­ście spra­wia, że książ­ka spraw­dza się zarów­no jako lek­tu­ra dla odda­nych psz­czo­łom spe­cja­li­stów, jak i dla tych, któ­rzy dopie­ro zaczę­li się nimi inte­re­so­wać. Mau­ri­ce Maeter­linck na kar­tach swo­jej książ­ki odsła­nia przed czy­tel­ni­kiem kolej­ne sce­ny z nie­zwy­kłe­go życia pszczół.

Pasie­ka Dre­dzia­rza, Ewa Pią­tek, Paweł Piątek

Pasie­ka Dre­dzia­rza” nie jest kolej­ną książ­ką o życiu psz­czół. Nie jest to rów­nież następ­ny porad­nik psz­cze­la­rza. To opo­wieść o reali­zo­wa­niu wła­snych, czę­sto bar­dzo odważ­nych marzeń. Auto­rzy poka­zu­ją, że moż­na żyć w ryt­mie afry­kań­skiej muzy­ki i według filo­zo­fii slow life. Poka­zu­je rów­nież, że eko­ma­cie­rzyń­stwo jest moż­li­we, a miłość do przy­ro­dy i świa­ta uczy, że powin­ni­śmy być ich inte­gral­ną czę­ścią. Oczy­wi­ście z książ­ki moż­na dowie­dzieć się tak­że, jak zła­pać rój­kę, któ­ry moment jest naj­lep­szy na pierw­sze mio­do­bra­nie oraz czy moż­na poczę­sto­wać psz­czo­łę cia­stem. To histo­ria o ludziach, któ­rzy zamiast życia w gwar­nym mie­ście wybra­li spo­koj­ną wieś. Ewa i Paweł Piąt­ko­wie jak mało kto potra­fią opo­wia­dać o psz­czo­łach i ich fascy­nu­ją­cym życiu.
A miód z ich pasie­ki jest napraw­dę przepyszny!

Psz­czo­ły. Opo­wieść o pasji i miło­ści do naj­waż­niej­szych owa­dów na świe­cie, Joachim Petterson

Książ­ka Joachi­ma Pet­ter­so­na to ide­al­na pro­po­zy­cja dla wszyst­kich, któ­rzy chcie­li­by dowie­dzieć się cze­goś wię­cej o psz­czo­łach, ich życiu i zwy­cza­jach, a tak­że dla tych, któ­rzy roz­wa­ża­ją zapro­sze­nie tych cudow­nych owa­dów do swo­ich wła­snych ogrodów.
Eko­lo­dzy i bio­lo­dzy już od jakie­goś cza­su biją na alarm – popu­la­cja psz­czół zmniej­sza się w zastra­sza­ją­cym tem­pie. To zła wia­do­mość dla całej ludz­ko­ści, gdyż od tych owa­dów zale­ży rów­no­wa­ga wie­lu eko­sys­te­mów. Powa­gę sytu­acji dostrzegł autor książ­ki „Psz­czo­ły. Opo­wieść o pasji i miło­ści do naj­waż­niej­szych owa­dów na świe­cie”, któ­ry posta­no­wił prze­kwa­li­fi­ko­wać się z gra­fi­ka na psz­cze­la­rza. Tak stał się psz­cze­la­rzem po godzi­nach, a swo­jej pasji poświę­ca każ­dą wol­ną chwi­lę. Zna psz­cze­le zwy­cza­je, wie, jak obła­ska­wić te wyjąt­ko­we owa­dy, jak stwo­rzyć im dosko­na­łe warun­ki do życia w domo­wym ogród­ku. W swo­jej książ­ce zebrał zdo­by­te doświad­cze­nia, zapi­sał wie­le aneg­dot i prze­my­śleń. Pora­dy mie­sza­ją się tu z cie­ka­wy­mi opo­wia­da­nia­mi o zakła­da­niu pasie­ki. Czy­ta­jąc tę książ­kę, moż­na dostrzec psz­cze­lą pasję i zaan­ga­żo­wa­nie auto­ra, któ­re pod wpły­wem lek­tu­ry udzie­la się tak­że czytelnikowi.

Musi­my pamię­tać, że psz­czo­ły mają ogrom­ny wpływ na zacho­wa­nie rów­no­wa­gi bio­lo­gicz­nej, a postę­pu­ją­ca depo­pu­la­cja przed­sta­wi­cie­li tego gatun­ku to poważ­ny pro­blem, nad któ­re­go roz­wią­za­niem pra­cu­ją naukow­cy z całe­go świa­ta. Dla­te­go my rów­nież powin­ni­śmy zain­te­re­so­wać się tym tema­tem i cho­ciaż­by nie zabi­jać psz­czół, któ­re przy­pad­kiem wle­cą do naszych domów, a w bez­piecz­ny spo­sób pomóc im odna­leźć dro­gę na zewnątrz. Mamy nadzie­ję, że przed­sta­wio­ne przez nas książ­ko­we pro­po­zy­cje przy­pad­ną wam do gustu i pomo­gą zre­lak­so­wać się pod­czas nad­cho­dzą­cych upałów.

Mar­ty­na Gancarczyk
Czy­taj PL

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy