Aktualności

Fundacja zajmująca się integracją cyfrową chce zamykać biblioteki w UK?

Nie minę­ły dwa tygo­dnie od cza­su wypo­wie­dzi w Izbie Lor­dów Par­la­men­tu UK doty­czą­cych nie­pod­wa­żal­nej wagi naro­do­wych biblio­tek i lamen­tu miesz­kań­ców Wal­sall spo­wo­do­wa­ne­go pro­po­zy­cją zamknię­cia 15 z 16 lokal­nych biblio­tek, a Tin­der Foun­da­tion zaj­mu­ją­ca się inte­gra­cją cyfro­wą orze­kła, że biblio­te­ki nie powin­ny być fawo­ry­zo­wa­ne przez pań­stwo tyl­ko dla­te­go, że są biblio­te­ka­mi. Orga­ni­za­cja stwier­dzi­ła, że biblio­te­ki nie­przy­no­szą­ce zysków nie mają pra­wa bytu. 

Kocham biblio­te­ki, ale tyl­ko wte­dy, gdy wyko­rzy­stu­ją swój poten­cjał. Kie­dy tego nie robią, przy­no­szą szko­dy lokal­nej spo­łecz­no­ści i jej finan­som. Przy­kro patrzeć, gdy takie insty­tu­cje otrzy­mu­ją dofi­nan­so­wa­nia, pod­czas gdy inne orga­ni­za­cje czy cen­tra spo­łecz­no­ścio­we są zanie­dby­wa­ne pod tym wzglę­dem i muszą mie­rzyć się z kiep­ską sytu­acją finan­so­wą” – powie­dzia­ła dyrek­tor wyko­naw­cza Tin­der Foun­da­tion, Helen Milner.

Fun­da­cja zaj­mu­ją­ca się wpro­wa­dza­niem w UK cen­trów, w któ­rych uczy się ludzi lepiej wyko­rzy­sty­wać ich zdol­no­ści cyfro­we, stwier­dzi­ła, że jeże­li biblio­te­ki mia­ły­by być czymś wię­cej dla spo­łe­czeń­stwa, nie powin­ny ogra­ni­czać się do wypo­ży­cza­nia książek.

Wie­dzę moż­na zna­leźć nie tyl­ko w książ­kach. Histo­rię, naukę i w zasa­dzie wszyst­ko co nam potrzeb­ne może­my teraz zna­leźć w inter­ne­cie. Biblio­te­ki, by stać się bar­dziej spo­łecz­ny­mi cen­tra­mi, powin­ny ofe­ro­wać wię­cej, niż tyl­ko książ­ki” – mówi­ła Mil­ner. – “W obli­czu zmniej­sza­ją­cych się finan­sów musi­my upew­niać się, że biblio­te­ki odgry­wa­ją dużą rolę w spo­łecz­no­ściach. Sądzę, że może­my uczy­nić je uży­tecz­ny­mi i moc­ny­mi insty­tu­cja­mi tak, by nikt nie chciał ich zamy­kać. Nie da się jed­nak uznać biblio­tek za wspa­nia­łe tyl­ko dla­te­go, że są bibliotekami.

Nick Poole, z bry­tyj­skie­go Char­te­red Insti­tu­te of Libra­ry and Infor­ma­tion Pro­fes­sio­nals, któ­ry trzy­ma pie­czę nad pro­te­sta­mi prze­ciw­ko pla­nom zamy­ka­nia biblio­tek, zauwa­żył, że “żad­na biblio­te­ka nie może bro­nić się tym, że po pro­stu jest biblio­te­ką. Potrze­bu­je­my zmian i powie­wu nowo­cze­sno­ści, któ­re Helen Mil­ner pra­gnie wpro­wa­dzić, a któ­rych pra­gną społeczności”.

źró­dło The Guardian

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy